Witajcie! Wiem, że długo mnie nie było. Trochę zmian zaszło w moim życiu, a jedną z nich postanowiłam się w końcu z Wami podzielić, bo to znaczące dla bloga :)
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 3 listopada 2014
czwartek, 21 sierpnia 2014
środa, 13 sierpnia 2014
[SnS] cz. II | Byłam fanką The Body Shop
Dzień dobry. Nazywam się Karolina i byłam fanką The Body Shop. Już nią nie jestem. Z wielkim żalem, ale muszę stwierdzić, że najnowsza seria Wild Argan Oil to "pic na wodę, fotomontaż", a konsumenci skuszeni legendarnym Złotem Maroka - olejem arganowym - są nabijani w butelkę. Nie traktujcie tego jako ogólny tzw. hejt na całą markę, bo mam kilku swoich ulubieńców, do których chętnie wrócę w czasie dobrej promocji, ALE jako, że mam uczulenie na brzydki marketing, musiałam Wam pokazać...
wtorek, 5 sierpnia 2014
Równowaga między puszeniem, a obciążeniem - jak ją znaleźć? | Humektanty
źródło |
wtorek, 29 lipca 2014
Testuję nowe Masło do ciała Wild Argan | Nowości w The Body Shop
Najnowsza linia Wild Argan z olejem arganowym, jeszcze niedostępna w sklepach, brzmi kusząco, prawda? Jestem fanką The Body Shop, mam kilku ulubieńców z ich oferty, więc wysłałam zgłoszenie i udało się :) Zostałam testerką masła do ciała z najnowszej kolekcji. Mały słoiczek przyszedł, został otwarty i oceniony...
poniedziałek, 28 lipca 2014
Sun Ozon, Maseczka do twarzy po opalaniu
Skórę twarzy latem chronię kremem z filtrem SPF 50, na plaży nakładam filtr nawet kilkukrotnie w ciągu dnia. Moja skóra jest wrażliwa, na dodatek stosuję krem z kwasem migdałowym i intensywna ochrona przeciwsłoneczna to konieczność. Ostatnio spędziłam cały dzień na plaży i po powrocie delikatnie szczypała mnie twarz - aplikacja kremu z filtrem z dodatkiem plażowego piasku nie spodobała się wrażliwej skórze ;) Wyciągnęłam więc saszetkę maseczki z Rossmanna - marki własnej, Sun Ozon. Przeznaczona jest specjalnie do skóry twarzy po opalaniu jako kojący okład, mający pomóc w szybszej regeneracji. Jak podziałała na mnie?
piątek, 25 lipca 2014
The Sims 2 ZA DARMO Pełna kolekcja! | Tylko do 31 lipca
Jeśli nie cierpisz tej gry - nie czytaj! Jeśli ją uwielbiasz lub po prostu lubisz, to ta okazja na pewno Cię zainteresuje. Jedynie do 31 lipca EA wszystkim na całym świecie daje możliwość ściągnięcia oryginalnej kolekcji zawierającej podstawę gry The Sims 2 oraz wszystkie dodatki ZA DARMO z platformy Origin. Jesteś ciekawa/ciekawy, jak skorzystać z tej promocji?
czwartek, 24 lipca 2014
Filozofia czesania włosów cz. II | Czym czesać?
W pierwszej części Filozofii czesania włosów pisałam o zasadach, jakimi warto się kierować przy szczotkowaniu naszych pukli. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić akcesoria, które wg mnie najbardziej przydają się na co dzień i nie tylko. Nie wiecie, czym czesać swoje włosy? Dostajecie oczopląsu przed półką w drogerii? Wszystkie szczotki wyglądają tak samo, robią z włosów puch albo je wyrywają? Postaram się w takim razie chociaż trochę Wam pomóc :)
czwartek, 10 lipca 2014
Biedronka Lato w kosmetyczce cz. II | Elektroniczny pilnik
źródło |
Nowa kosmetyczna oferta w Biedronce, dostępna od dzisiaj - Lato w kosmetyczce cz. II nie powaliła mnie tym razem, w przeciwieństwie do części I (m.in. z szamponami Batiste), ale kilka rzeczy jednak mnie zainteresowało :) Mimo, że nie planuję szalonych zakupów, to i tak pomyślałam, ze warto Was poinformować.
niedziela, 6 lipca 2014
Filozofia czesania włosów cz. I | Jak czesać?
źródło |
Aby włosy były piękne, ludowa mądrość głosi, aby czesać je 100 razy. Dzisiaj najczęstszym tłumaczeniem niestosowania tej zasady będzie brak czasu. A czy rzeczywiście warto trzymać się tej zasady mimo wszystko? Czy jest w ogóle jakaś głębsza filozofia w tym czesaniu? Po co to robić? Jeśli szukacie odpowiedzi na te i inne pytania dotyczące przecież tak banalnej, zdawać by się mogło, czynności - zapraszam do lektury posta :) Powstał on na prośbę mojej koleżanki, jednak ze względu na ilość treści do przekazania, postanowiłam podzielić go na dwie części. W kolejnym poście napiszę Wam, czym czesać włosy, ale najpierw musimy powiedzieć sobie, jak to robić :)
sobota, 5 lipca 2014
Spójrz na Skład [SnS] I | Lactacyd Femina oraz Femina Plus
Wciąż wiele osób wybiera szampon po zapachu, a krem, czytając szumne hasła na etykiecie. W sumie, to nie dziwię się, sama całe życie tak robiłam - brak jest porządnych regulacji prawnych, a także kampanii edukujących, mówiących o naszych prawach czy uczących nas, jak wybierać mądrze. Branża spożywcza powoli rusza w kierunku pozytywnych zmian, wiemy co to MOM i składniki E, ale wciąż nie interesuje nas, co nakładamy sobie codziennie na twarz.
Postanowiłam więc stworzyć pierwszą serię na blogu :) Spójrz na Skład, w
skrócie SnS, będzie serią postów dotyczących oczywiście składów - w
większości kosmetycznych, ale myślę, że w przyszłosći będę ją rozszerzać o produkty
spożywcze albo utworzę drugą, dedykowaną właśnie branży spożywczej. Gdy będzie to konieczne, w SnS znajdą się mniej lub bardziej szczegółowe analizy składów. Głównym celem jednak będzie
podkreślanie złych praktyk producentów, szukanie lepszych odpowiedników
dla popularnych, ale słabych czy drogich produktów, a przede wszystkim
uświadamianie Was, jako konsumentów. Mam nadzieję, że moje posty staną się dla kogoś jakimś drogowskazem lub chociaż drobną wskazówką przy zakupach :)
Jako bohatera pierwszego posta SnS, wybrałam klasyk - płyn do higieny intymnej Lactacyd Femina. Bardzo popularny wśród kobiet w każdym wieku, a co najlepsze, to równie często chwalony, jak krytykowany. Dlaczego? Spojrzenie na skład może wiele wyjaśnić ;)
czwartek, 26 czerwca 2014
3 flakony perfum w cenie 1...? | Kod rabatowy Yves Rocher 2 rzecz za 1 zł + perfumy gratis
"Chodziły" za mną perfumy. Na markowe na razie się zbieram, bo lubię sobie często zmieniać zapach, a znowu tym no name za 15zł jakoś mniej ufam. Poszukałam, pomyślałam i znalazłam - kod rabatowy w sklepie internetowym Yves Rocher. Chcesz otrzymać 2 rzecz z koszyka za 1 zł, a do tego jeszcze różaną wodę perfumowaną o wartości 175 zł gratis? Klikaj po więcej :)
sobota, 21 czerwca 2014
Co nowego w mojej kosmetyczce? | Paczka z Minti Shop
W ramach przerwy w nauce, zaprezentuję Wam moje ostatnie kosmetyczne zamówienie. Tym razem padło na Minti Shop (akurat na Allegro, ale posiadają również sklep internetowy). Najpierw miały być tylko gumki Invisibobble, ale mam w zwyczaju przeglądanie całej oferty sprzedających, bo może coś jeszcze wpadnie mi w oko i dorzucę to do koszyka w ramach jednej przesyłki. No i wpadło coś, nawet kilka cosi :) Zapraszam na zdjęcia.
środa, 18 czerwca 2014
Darmowa wizyta u trychologa w Hair Medica (Warszawa)
Źródło |
wtorek, 17 czerwca 2014
Kozie Mleko na dłoniach... Luksus czy bubel? | Ziaja Kozie Mleko, Maska do rąk i paznokci
Ziaja - polska firma, którą chyba wszyscy znają i której przynajmniej jeden produkt praktycznie każdy z nas ma w swoim domu. Osobiście nie wiedziałam jednak o istnieniu masek do rąk pod szyldem Ziaja, postanowiłam więc kiedyś jedną wrzucić do koszyka podczas zakupów w SP. Padło na serię Kozie Mleko, z sentymentu do kremu do rąk, który kiedyś miałam bodajże w gimnazjum i "jarałam się" już samą jego nazwą. Kleopatra, luksus, wiecie. Ale działał przy okazji całkiem przyzwoicie i podobał mi się też jego delikatny, taki właśnie mleczny, zapach. A jak sprawdziła się u mnie maska?
piątek, 13 czerwca 2014
Wygrana w konkursie Rossmann u Alterego przyjechała do mnie! :)
Z popołudniowej drzemki wyrwał mnie dźwięk domofonu:
- Kurier z przesyłką!
- ...
(Nic nie zamawiałam, nie przypominam sobie - czy jest już ze mną naprawdę TAK ŹLE? :))
Ale za chwilę wszystko się wyjaśniło...
czwartek, 12 czerwca 2014
Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Peeling enzymatyczny do skóry suchej i odwodnionej
Peelingi enzymatyczne opierają swoje złuszczające działanie na enzymach roślinnych. Mają one za zadanie złuszczyć martwy naskórek, odsłaniając świeższe, gładsze i jaśniejsze oblicze naszej twarzy :) Polecane szczególnie dla cer delikatnych, wrażliwych, naczynkowych, suchych - nie ma w nich drobinek, a więc i tarcia skóry, a działanie jest dużo łagodniejsze, niż w przypadku peelingów mechanicznych. Dlatego przy cerach trądzikowych nie rozsiewają zmian na inne partie twarzy. Dostępne w sklepach peelingi enzymatyczne są dużo bezpieczniejsze, niż stężone produkty stosowane w gabinetach kosmetycznych, dają też słabsze efekty przy jednorazowym zabiegu, ale i mniej podrażniają skórę. W tym poście wezmę na tapetę dostępny powszechnie produkt - peeling enzymatyczny z serii Hydrain 3, marki Dermedic (jest to jedna z moich ulubionych i ostatnio chyba sporo o niej piszę, wybaczcie). Jak sprawdził się u mnie?
sobota, 7 czerwca 2014
środa, 4 czerwca 2014
O losie! Zakupniekontrolowany w akcji: -50% na Dermedic było...
Źródło |
sobota, 31 maja 2014
Dlaczego jeden szampon to za mało? + Co musisz wiedzieć przy jego wyborze
Źródło |
Szampon znajduje się na włosach dosłownie chwilę, a często oczekujemy od niego cudów albo odwrotnie - nie doceniamy jego roli w pielęgnacji włosów. Walczymy z łupieżem albo łojotokiem, często nie zdając sobie sprawy, że nie potrzeba nam sprawdzać kolejnych obietnic producenta. Czy SLS jest zły? Co właściwie mam stosować? W tym poście poruszę temat detergentów, pokażę częściowo mój punkt widzenia oraz przedstawię kilka własnych propozycji, w jakie możecie się na początek zaopatrzyć.
Na posty szerzej rozwijające temat kosmetycznych składów zapraszam Was już niedługo.
Na posty szerzej rozwijające temat kosmetycznych składów zapraszam Was już niedługo.
Etykiety:
Alterra,
Babydream,
Biovax,
Equilibra,
Fitomed,
planeta organica,
rossmann,
sklady INCI,
SLS,
szampon,
the body shop,
warto wiedziec,
wlosy
piątek, 30 maja 2014
Nawilżająca mix - maseczka o potencjale rozjaśniającym
Źródło |
Ukręciłam wczoraj wieczorem maseczkę nawilżającą na bazie miodu i cytryny, z małą nadzieją na lekkie rozjaśnienie włosów, jako że jestem na etapie naturalnego schodzenia z ciemnego brązu Khadi. Blondynką po takiej maseczce nie zostałam, ale regularność to słowo klucz w języku włosomaniaczek. Jakie były efekty i czy powtórzę ten zabieg? Przekonajcie się sami.
czwartek, 29 maja 2014
Opalenizna bez słońca i solarium - moje sposoby cz. II
Tak jak obiecywałam, dzisiaj kontynuacja ostatniego postu :) Napiszę Wam o produktach, po które sięgam, gdy chcę się nieco "opalić", unikając promieni UV. Jeśli jeszcze nie rozglądaliście się za tego typu kosmetykami, nie korzystaliście z nich lub po prostu jesteście ciekawi, co tam ciekawego stoi na mojej półce - zaglądajcie śmiało :)
poniedziałek, 26 maja 2014
Opalenizna bez słońca i solarium - moje sposoby cz. I
Witajcie,
dzisiaj przychodzę do Was z postem o opalaniu, chociaż zdążyłam już
zmoknąć dosłownie do suchej nitki i na razie za oknem wciąż bez zmian.
Ale lato zbliża się już wielkimi krokami i zdążyło nas już porządnie
rozgrzać - były sukienki, spódniczki i krótkie spodenki. A jak jesteśmy
przy temacie odkrytego ciała, to nie ma nic piękniejszego, jak
naturalna, ciepła opalenizna :) Jak ją uzyskać niezależnie od słońca i
unikając nadmiernej ekspozycji na promienie UV w solarium? Oczywiście
dzięki samoopalaczom i produktom brązującym! W części pierwszej tego
postu przedstawię moje wskazówki do korzystania z tego typu kosmetyków, a
w części drugiej przedstawię Wam moich ulubieńców :) Zapraszam do
lektury.
niedziela, 18 maja 2014
Włosy są dla mnie, a nie ja dla włosów! | Keratynowe prostowanie Encanto
Jak pisałam w ostatnim poście, zdecydowałam się na keratynowe prostowanie włosów, tzw. Encanto. Nieudolnie wykonane "amerykańskie fale" u fryzjera skłoniły mnie ostatecznie do zrezygnowania z usług rzekomo profesjonalnych salonów i wzięłam sprawy w swoje ręce :) Jakby zmian na jeden dzień było mało, dosłownie przed chwilą obcięłam (z pomocą mojej kochanej współlokatorki M.!) "trochę" włosów. Co z tego wyszło? Sami zobaczcie.... :)
niedziela, 11 maja 2014
Amerykańskie fale - czyli jak pokochałam swoje proste włosy.
Źródło |
środa, 30 kwietnia 2014
Co nowego w mojej kosmetyczce?
Na początku tygodnia przyszły do mnie paczki, które zamówiłam po Świętach. Jeśli ktoś jest ciekawy, co będę testować w najbliższym czasie - zapraszam do oglądania, będzie raczej krótko, bo tylko o pierwszych wrażeniach na temat zawartości :)
sobota, 26 kwietnia 2014
Porowatość włosów - jak ją określić?
żródło |
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
Uwaga, szykujcie portfele! -49% w Rossmannie i -40% w Naturze! Szacuneczek!
Buszując po blogach, jako że nie oglądam telewizji, trafiłam właśnie na niezłą sensację - obniżka -49% w Rossmannie na sporą część asortymentu (jaką? zaraz wymienię) i podobnie, bo -40% zniżki w drogeriach Natura. Nieźle! Informacje są podobno potwierdzone (jak donosi blogosfera, R. reklamuje akcję w TV, a Natura w swojej gazetce, chociaż nie ma jeszcze aktualnej na stronie) i pierwszy rabatowy tydzień zaczyna się już jutro w Rossmannie, nieco później dołączy Natura. Spójrzcie tylko na "harmonogramy"...
Gdzie wybrać się na kosmetyczne zakupy? Subiektywna lista sklepów [Warszawa]
źródło |
Dzisiaj post o moich ulubionych miejscach na kosmetyczne zakupy w Warszawie. Zdaję sobie sprawę, że jest jeszcze wiele innych sklepów (być może nawet popularniejszych) oprócz tych, które tu podam. Jest to czysto subiektywna lista, niektóre sklepy odwiedzam częściej, inne rzadziej. Wszystkie jednak czymś mnie zainteresowały bardziej, niż inne - najczęściej jest to po prostu ciekawa oferta czy częste rabaty. Kolejność przypadkowa - nie umiałabym wybrać tego najlepszego, a wszystkie razem jak dla mnie się uzupełniają ;)
niedziela, 13 kwietnia 2014
Pierwsze koty za płoty
Witajcie!
Mam na imię Karolina i nie jestem tak do końca "nowa w internetach", ponieważ prowadziłam już kiedyś bloga o podobnej, kosmetycznej tematyce. Tak, ten blog również mam zamiar poświęcić pielęgnacji wszelakiej, chociaż nie ukrywam, że jestem od jakichś 2 lat włosomaniaczką i większość swojej uwagi poświęcam kosmetykom właśnie do włosów. Mam nadzieję, że zdobędę się na regularność w publikowaniu postów, chociaż nie będę traktować pisania jako obowiązku. Będzie to mój luźny notatnik, z racji tego, że codziennie przeczesuję blogi urodowe i sama lubię testować znalezione na nich nowości, czasem nachodzi mnie ochota gdzieś to zapisać. Zakładek w przeglądarce mam już od groma, a otoczenie no cóż, reaguje na moje nadmierne zainteresowanie choćby włosami, jak na małe, nieszkodliwe dziwactwo. Także otwieram pierwszą stronę mojego dziennika i zapraszam do współuczestniczenia w jego prowadzeniu :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)