Szukaj na tym blogu

sobota, 31 maja 2014

Dlaczego jeden szampon to za mało? + Co musisz wiedzieć przy jego wyborze

Źródło
Szampon znajduje się na włosach dosłownie chwilę, a często oczekujemy od niego cudów albo odwrotnie - nie doceniamy jego roli w pielęgnacji włosów. Walczymy z łupieżem albo łojotokiem, często nie zdając sobie sprawy, że nie potrzeba nam sprawdzać kolejnych obietnic producenta. Czy SLS jest zły? Co właściwie mam stosować? W tym poście poruszę temat detergentów, pokażę częściowo mój punkt widzenia oraz przedstawię kilka własnych propozycji, w jakie możecie się na początek zaopatrzyć.

Na posty szerzej rozwijające temat kosmetycznych składów zapraszam Was już niedługo.

piątek, 30 maja 2014

Nawilżająca mix - maseczka o potencjale rozjaśniającym

Źródło
Ukręciłam wczoraj wieczorem maseczkę nawilżającą na bazie miodu i cytryny, z małą nadzieją na lekkie rozjaśnienie włosów, jako że jestem na etapie naturalnego schodzenia z ciemnego brązu Khadi. Blondynką po takiej maseczce nie zostałam, ale regularność to słowo klucz w języku włosomaniaczek. Jakie były efekty i czy powtórzę ten zabieg? Przekonajcie się sami.

czwartek, 29 maja 2014

Opalenizna bez słońca i solarium - moje sposoby cz. II


Tak jak obiecywałam, dzisiaj kontynuacja ostatniego postu :) Napiszę Wam o produktach, po które sięgam, gdy chcę się nieco "opalić", unikając promieni UV. Jeśli jeszcze nie rozglądaliście się za tego typu kosmetykami, nie korzystaliście z nich lub po prostu jesteście ciekawi, co tam ciekawego stoi na mojej półce - zaglądajcie śmiało :)

poniedziałek, 26 maja 2014

Opalenizna bez słońca i solarium - moje sposoby cz. I


Witajcie, dzisiaj przychodzę do Was z postem o opalaniu, chociaż zdążyłam już zmoknąć dosłownie do suchej nitki i na razie za oknem wciąż bez zmian. Ale lato zbliża się już wielkimi krokami i zdążyło nas już porządnie rozgrzać - były sukienki, spódniczki i krótkie spodenki. A jak jesteśmy przy temacie odkrytego ciała, to nie ma nic piękniejszego, jak naturalna, ciepła opalenizna :) Jak ją uzyskać niezależnie od słońca i unikając nadmiernej ekspozycji na promienie UV w solarium? Oczywiście dzięki samoopalaczom i produktom brązującym! W części pierwszej tego postu przedstawię moje wskazówki do korzystania z tego typu kosmetyków, a w części drugiej przedstawię Wam moich ulubieńców :) Zapraszam do lektury.

niedziela, 18 maja 2014

Włosy są dla mnie, a nie ja dla włosów! | Keratynowe prostowanie Encanto

Jak pisałam w ostatnim poście, zdecydowałam się na keratynowe prostowanie włosów, tzw. Encanto. Nieudolnie wykonane "amerykańskie fale" u fryzjera skłoniły mnie ostatecznie do zrezygnowania z usług rzekomo profesjonalnych salonów i wzięłam sprawy w swoje ręce :) Jakby zmian na jeden dzień było mało, dosłownie przed chwilą obcięłam (z pomocą mojej kochanej współlokatorki M.!) "trochę" włosów. Co z tego wyszło? Sami zobaczcie.... :)

niedziela, 11 maja 2014

Amerykańskie fale - czyli jak pokochałam swoje proste włosy.

Źródło
W kwietniu, zaraz po Świętach Wielkanocnych, udałam się do pewnego salonu fryzjerskiego w Warszawie w celu wykorzystania Grouponu na zabieg pt. Amerykańskie fale, czyli na kręcony odpowiednik keratynowego prostowania włosów.